Świat się zmienia i ludzie się zmieniają. Mamy inne potrzeby, pragnienia i priorytety. Zupełnie inaczej patrzymy na życie niż nasze prababki, babki czy matki. Kobiety coraz częściej szukają dla siebie innych ról niż stereotypowe bycie tzw. „ kurą domową” i nic w tym złego. Często jednak jeszcze spotkamy się z modelem kiedy to mężczyzna zarabia pieniądze, pnie się po szczeblach kariery, a kobieta pozostaje w domu, opiekuje się dziećmi, sprząta i gotuje. Co zrobić kiedy po wielu latach okazuje się, że ten idealny mąż, który co prawda był gościem w domu, ale zapewniał jej byt w rzeczywistości jest inną osobą, a rzekome nadliczbowe godziny w pracy to w praktyce spotkania z koleżanką z pracy? Wiele kobiet, które czują się oszukane staje wtedy przed poważnym dylematem i podjęciem decyzji o rozwodzie.
Przepisy art. 60§2 k.r.o. statuują obowiązek alimentacyjny jaki ciąży na małżonku, który został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia między małżonkami w stosunku do małżonka niewinnego. Przesłanką zobowiązania przez Sąd małżonka wyłącznie winnego do przyczyniania się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego jest istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego w skutek orzeczenia rozwodu. Niejednokrotnie w rzeczywistości maja miejsce sytuacje kiedy to w wyniku orzeczenia rozwodu małżonek niewinny pozostaje w znacznie gorszym położeniu finansowym niż znajdował się dotychczas. W związku z tym ustawodawca wprowadził do porządku prawnego regulację, która ma na celu ochronę małżonka niewinnego.
Kluczowe znaczenie w tym zakresie odgrywa uchwała Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 1955 r., I CO 27/55, NP 1956, nr 3, s. 129, w której wskazano, „że pewne skutki prawne zawarcia małżeństwa gasną automatycznie wskutek rozwodu, pewne natomiast trwają bez względu na rozwód, a źródłem prawa rozwiedzionego małżonka do środków utrzymania nie jest rozwód, lecz zawarcie małżeństwa”. Były małżonek ma „względem drugiego roszczenie alimentacyjne nie dlatego, że orzeczony został rozwód, lecz dlatego, że strony były małżonkami, a prawo to istnieje wówczas nie z powodu rozwodu, lecz pomimo rozwodu”. Pomimo że po rozwodzie nie ma już pomiędzy stronami stosunku rodzinnego, to jednak niektóre skutki prawne zawarcia małżeństwa trwają nadal, art. 60 k.r.o. nie kreuje żadnego nowego prawa podmiotowego, lecz ogranicza prawo już istniejące.
Dla stwierdzenia spełnienia przesłanka istotnego pogorszenia sytuacji materialnej należy dokonać porównania aktualnej sytuacji majątkowej małżonka niewinnego z położeniem jakie by istniało gdyby rozwód nie został orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali pożycie. Taki pogląd znalazł również uznanie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 1998 roku w sprawie o sygn.. akt III CKN 186/98.