„(…)Cel i społeczne znaczenie związku małżeńskiego wymagają, by niektóre konsekwencje jego zawarcia trwały nawet po rozwiązaniu małżeństwa. Jednym z takich skutków jest istniejący w określonych w ustawie przypadkach obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami, uregulowany w art. 60-61 k.r.o.(…)”
~ Uchwała SN z dnia 16 grudnia 1987 roku, III CZP 91/86, LEX nr 3342
Podstawę prawną domagania się alimentów od byłego małżonka stanowią art. 60-61 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Najważniejsze postanowienia tych artykułów to:
- Małżonek musi znajdować się w niedostatku – niestety kodeks nie precyzuje pojęcia „niedostatku”, z linii orzeczniczej polskich sądów należy wskazać, iż niedostatek polega na niemożności zaspokojenia swych usprawiedliwionych potrzeb.
- Małżonek nie może być wyłącznie winny rozkładu pożycia – znaczy to, że osoba uprawniona do alimentów będzie, gdy:
- W wyroku rozwodowym orzeczono winę drugiego małżonka;
- W wyroku rozwodowym orzeczono winę obu małżonków;
- Wyrok rozwodowy został wydany bez orzekania o winie;
- Małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia jest obciążony obowiązkiem alimentacyjnym w szerszym zakresie. – Oznacza to, iż w razie istotnego pogorszenia sytuacji materialnej małżonka niewinnego rozkładu pożycia, nawet jeśli nie znajdowałby się w niedostatku, sąd może na jego żądanie orzec, by małżonek wyłącznie winny zobowiązał się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego.
- Obowiązek alimentacyjny wygasa wraz z zawarciem nowego małżeństwa przez osobę, która otrzymuje świadczenie alimentacyjne.
- Obowiązek wygasa po upływie pięciu lat od orzeczenia rozwodu, jeśli do płacenia zobowiązany jest małżonek, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia. – jednak ze względu na wyjątkowe okoliczności, na żądanie osoby uprawnionej do alimentów sąd przedłuży termin.
Podsumowując, żądanie alimentów od byłego małżonka jest możliwe, jednak warunkują je przesłanki wskazane powyżej.
Zaznaczyć należy, iż małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia małżeńskiego jest przez ustawodawcę obarczony w szerszym zakresie, niż w przypadku, gdy wina za rozkład pożycia leży po stronie obu małżonków, czy też, gdy wina nie zostanie orzeknięta, różnica leży też w możliwości wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego.
Biorąc pod uwagę powyższe, osoby decydujące się na rozwód powinny zastanowić się nad podejmowaniem decyzji w zakresie wyrażenia zgody na odstąpienie od orzekania o winie w rozkładzie pożycia stron.
Czytałam o temacie alimentów na forum http://www.dobryprawnik-lodz.pl/, bardzo dużo osób się tam wypowiedziało o swoich doświadczeniach.
świetny tekst, pisany prostym i zrozumiałym językiem a nie prawniczym bełkotem z jakim musimy się na codzień zmagać. Pozdrawiam
Zgadzam się. Wreszcie coś po prostu dla ludzi… 🙂 Miło, że są prawnicy, którzy poza zarabianiem pieniędzy skupiają się również po prostu na dzieleniu się swoją wiedzą na różne tematy. Bardzo przydatny i rzeczowy blog!
Nie miałam pojęcia, że coś takiego jest w ogóle możliwe! Dziękuję za przybliżenie tematu.
Nie miałam pojęcia, że coś takiego jest w ogóle możliwe! Dziękuję za przybliżenie tematu – dużo się dowiedziałam.
Przydatny artykuł, tym bardziej, że niedługo czeka mnie walka – rozwód, alimenty, dzieci… mam nadzieję, że wszystko się poukłada. Ostatnie kilka dni spędziłam na czytaniu wszystkich możliwych materiałów o rozwodach, lepiej być dobrze przygotowaną…