Jeżeli zastanawiasz się nad swoim małżeństwem i jesteś pewna, że nastąpiło całkowite oziębienie relacji, a brak współdziałania i chęci podjęcia naprawy przyczynia się do wzajemnej niechęci lub obojętności do partnera możesz zaproponować mu złożenie wniosku o rozwód bez orzekania o winie.
Porozumienie w tej kwestii pozwala na szybsze i spokojniejsze postępowanie przed sądem okręgowym (pierwsza instancja dla sprawy rozwodowej). Jednocześnie chroni małoletnie dzieci przed sporami i kłótniami rodziców, którzy nie potrafią w sposób kompromisowy i bezkonfliktowy ułożyć swoich przyszłych relacji. Owszem, w życiu bywa tak, że jedna strona przyczyniła się swym zachowaniem do faktycznego rozpadu małżeństwa i trudno jest stronie niewinnej zająć stanowisko w sprawie bez emocji i żalu. Niemniej jednak rozwód bez orzekania o winie najbardziej chroni wspólne dzieci, bowiem postępowanie rozwodowe prowadzone na zgodny wniosek stron, które nie żądają orzeczenia o winie, często zakończone jest na pierwszej rozprawie. Zaznaczyć należy, że sąd orzeknie o rozwodzie tylko wtedy, gdy nie ma wątpliwości co do faktycznego rozpadu pożycia małżeńskiego oraz nie występują negatywne przesłanki rozwodowe.
Przepisy art. 56 k.r.o. regulują kwestię przesłanek rozwiązania małżeństwa przez rozwód. Rozwód jest dopuszczalny jedynie w warunkach spełnienia przesłanki pozytywnej – zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego – oraz niezaistnienia żadnej z trzech przesłanek negatywnych. Rozwód jest bowiem niedopuszczalny nawet w razie spełnienia przesłanki pozytywnej, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków, jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego albo też jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia.
Z istotnych aspektów dotyczących rozwodu bez orzekania o winie należy zatrzymać się nad: alimentacją, podziałem majątku i eksmisją byłego współmałżonka, wykonywania władzy rodzicielskiej czy możliwością orzeczenia o winie w przyszłości. Obowiązek alimentacyjny w sytuacji rozwodu bez orzekania o winie mają względem siebie byli współmałżonkowie, gdy znajdą się w niedostatku. Obowiązek trwa 5 lat, ale z ważnych przyczyn sąd może przedłużyć świadczenie dla osoby będącej w niedostatku (szczególnie, jeżeli ma ona na wychowaniu dzieci, a sytuacja finansowa drugiej strony jest znacząco lepsza), ale ustaje w chwili zawarcia następnego małżeństwa.
dziewczyny, nie ma czego sie obawiac! rozwod to z reguly najlepsza opcja w takich sytuacjach. same zobaczycie jak wam ulzy kiedy wyjdziecie z sali sadowej. warto miec dobrego adwokata, na przyklad kogos z kancelarii pani mecenas chroscielewskiej. reprezentowali i wspierali mnie przez caly proces rozwodu, z czego jestem bardzo zadowolona. nie ma czego sie bac 🙂
kwintesencja tematu z innej strony, jak nie ma chęci, to będzie rozwód i…. tyle. resztę (dom, alimenty, kontakty) da się ustalić. o ile ludzie chcą… a jak nie – to nie będzie nowego życia z tytułu tylko nowe kłopoty 🙁
Jak sieć długa i szeroka, tak ze świecą można poszukiwać tak rzeczowych tekstów.